W dzisiejszych czasach Internet stał się naszą codziennością, a wielu z nas nie wyobraża sobie bez niego życia. Dlaczego więc warto go ograniczyć?

Czy wiedziałeś, że działania takie jak oglądanie filmów, czy nawet polubienie postu na Instagramie również przyczyniają się do zanieczyszczania środowiska? Jeśli nie – dowiedz się jakie nawyki możesz wprowadzić, by zmniejszyć swój cyfrowy ślad węglowy.

Czy Internet jest eko?

Może nam się wydawać, że korzystanie z Internetu jest ekologiczne – nic bardziej mylnego. Niestety, Internet wytwarza ogromną ilość cyfrowego śladu węglowego, który jest sumą emisji gazów cieplarnianych generowanych przez produkcję, utylizację i korzystanie z urządzeń elektronicznych.

Internet początkowo miał odciążyć planetę od zanieczyszczeń, przenosząc wiele działań do sieci. Wprowadzenie poczty elektronicznej pozwoliło na mniejsze zużycie papieru, a wyjazdy służbowe – często wytwarzające mnóstwo CO2 przez transport – zostały zastąpione spotkaniami online. Niestety przez to duża część naszego życia przeniosła się do Internetu, a emisja cyfrowych gazów cieplarnianych wzrosła diametralnie. Jak można przeczytać na stronie Uniwersytetu SWPS, szacuje się, że emisje cyfrowe mogą odpowiadać za ok. 0,5% do nawet 4% całkowitych globalnych emisji. Dla porównania, przemysł lotniczy odpowiada za 3% generowanego CO2.

Nawyki, które możesz wdrożyć

Internet stał się niezbędnym narzędziem w życiu codziennym, dlatego zaprzestanie jego użycia może być bardzo trudne. Nie musimy jednak całkowicie przejść do trybu „offline”. Są czynności, które możesz wdrożyć do swojego życia, nie odczuwając obniżenia komfortu, a nawet go podwyższając. Wiele z nich ma również korzyści do zdrowia i czystszego umysłu.

Zawsze najlepiej zacząć od wprowadzenia kilku drobnych zmian. Czy ty też się na nie zdecydujesz?

•  Nie wymieniaj sprzętów elektronicznych, gdy są jeszcze sprawne. Jeśli koniecznie chcesz zmienić urządzenie możesz oddać stare do specjalnego punktu, dając mu drugie życie.
• Czynności, które można wykonać zarówno na telefonie, jak i komputerze, (takie jak sprawdzenie pogody czy kalendarza) warto wykonywać na mniejszym ekranie.
•  Zamień wysyłanie maili na porozumiewanie się przez komunikatory.
•  Zamiast dużego pliku w załączniku, wyślij link do chmury.
• Wyszukuj z głową – unikaj zbędnych wyszukań i zapisuj strony w zakładkach.
•  Zamień bezmyślne scrollowanie na czas przeznaczony na hobby lub aktywność fizyczną.
• Zrezygnuj z subskrypcji newsletterów, które cię nie interesują.
• Regularnie sprzątaj skrzynkę mailową.
• Nie zgadzaj się na pliki cookie, możesz tym dodatkowo chronić swoją prywatność.
• Korzystaj z pamięci wewnętrznej urządzenia, zamiast zapisywać wszystkie pliki na chmurze.
• Wyłącz auto-odtwarzanie.

Jaki tak naprawdę mamy wpływ na emisję?

Mimo zmiany nawyków, jednostka nadal nie jest w stanie znacząco obniżyć emisji CO2. Nie należy się jednak zniechęcać, ponieważ każdy krok jest ważny. Możemy uczyć innych, zachęcając do zmian, co spotęguję zmniejszenie śladu węglowego. Znaczące byłoby też, by firmy i giganci internetowi postawili na odnawialne źródła energii. Niektóre firmy podejmują kroki w celu zmniejszenia swojego śladu węglowego. Przykładem jest Microsoft, który ogłosił, że do 2030 roku ma zamiar korzystać tylko z odnawialnych źródeł energii, co jest dużym krokiem w stronę zdrowszego środowiska.